lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

upadek związku radzieckiego - jacek kaczmarski lyrics

Loading...

korab klasztoru po wigrach żegluje
nucą na drutach jaskółki beztroskie
syn żyłkę plącze, okoń haczyk czuje
za widnokręgiem ma miejsce pucz w moskwie

pompka pod stopą warczy, ponton rośnie
kaczka gderliwie poszukuje kacząt
pokrzywa maki obrasta miłośnie
świat wyczekuje co zrobi gorbaczow

grzyby z robaków czyści gospodyni
łeb kurczakowi gospodarz ucina
na myśl o uczcie kot się w koprze ślini
cała nadzieja w postawie jelcyna

marsz po zakupy wśród trzcin, tną komary
w sklepie jest szk*cka whisky, nie ma jajek
szeleszczą ptasim rejwachem szuwary
kreml obejmuje wyblakły janajew

kluski w kociołku nad ogniem bulgocą
w dymnym zapachu wirują owady
chłopiec z latarką łowi raki nocą
mieszkańcy moskwy wznoszą barykady

na szarym płocie jaskrawe ręczniki
suszą się w słońcu po pysznej kąpieli
za lasem śpiewy, dźwięki pijatyki
czołgiści strzelać do ludzi nie chcieli

wód mrok przecina błyszczek na szczupaka
dudni łabędzi lot nad samą wodą
księżyc siwieje w łysinie rybaka
pucz się załamał, pod sąd winnych wiodą

z wygasłych ognisk pełzną strużki dymu
syn się przytula do mnie całym ciałkiem
jelcyn tryumfuje, gorbi wraca z krymu
w łeb sobie strzela minister z marszałkiem

dni siedem szybko nad jeziorem zbiegło
łabędź gniazd strzeże i szczupak poluje
za miedzą litwa ma swą niepodległość
i ja się jakoś niepodległy czuję

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...