lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

hotline - insomaniak lyrics

Loading...

wyjebało mnie już z butów parę razy, przechodzone
i mam tak pocięte palce przez kminienie skrótów koleś
że śladami krwi i printem, oznaczałem innym drogę
teraz sam nie wierzę typie, że ponownie im to robię
zakamarki mojej duszy znowu gotowe do drogi
razem z myślami czekały aż się trochę uspokoi
czasm tak odrealniony, że skowyt nie sięga głowy
płowy zawias, jakby dziadek miał pistolet portalowy
nie widzę, nie słyszę, nie muszę mówić słowa
nie kłamie, nie wierze, jak ora et labora
znów palce, na wargi, fortuna łapie doła
patrz w oczy, zrozumiesz, a rozmowę wyłączam

[ref]
dzwoni znów
echo i opóźnienia
dzwoni znów
echo i opóźnienia

jak delay, jak delay, jak delay, jak delay
[/ref]

sam sobie robię refreny, kminiąc poszczególne barwy
bo przeszyłem już do końca powymieniane oktawy
stary nawyk, blady martyr, i porobiony na wskroś
wolne żarty, słabe karty, i przegrana koi los
nawet moja gałąź wiśni musi pochodzić z efezu
bo już cały ten bunt sztuki by jej nie dał precedensu
jestem krawędziowym chłopcem i wypadam poza zasięg
moje myśli na gorącej linii zmieniają się w papkę
nie polubie sie z charonem, i to oczywista sprawa
w moich ramach, muszę zostawić po sobie cały nakład
taka rada, nie mam bata, atak, rewolucja zadań
energetycznie wzniowiony, co nie miało istnieć prawa
followup na wejście, jak zamykasz księge
a walcze ze sobą, wygrywam na szczęście
bo wiem co jest we mnie, i dłużej tak nie chce
jak mvtthew się pytam, i kim kurwa jestem

[ref]
dzwoni znów
echo i opóźnienia
dzwoni znów
echo i opóźnienia

jak delay, jak delay, jak delay, jak delay
[/ref]

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...