błazenada v2 - hybris lyrics
[intro]
raz dwa raz
ghost records gab
nie boję się duchów
[zwrotka]
głodna szesnastka, borys siebie skuł
jestem chuj jestem na dnie, więc już nie polecę w dół
już nie dzieciaki, wyszliśmy ze szkół
jeszcze matura i potem tylko ból
wejścia w dorosłość!! adam proszę zwiększ głosu głośność
bo chociaż bit był znakomity, bez twojego z dania nie zrobimy płyty
bo z wersami świetnie podsumował, przekładaniec to mój chleb powszedni
wiec piszę wersy, żebym później nie żałował, bo we wszystkim musi być raz pierwszy
pompki z flavio brzmią kusząco, po nich łapy miał bym jak ponton
jego słowa przeszywaja mnie na wskroś, więc robię kawałek bo ten gość mówi coś
o co mu chodzi? coś tam, odczuwa wielką złość
szampon będzie lał się ale do naszych gardeł ja już błazenadę kończę
pozdro z fartem
Random Song Lyrics :
- нейротоксин (neurotoxin) - fade031 lyrics
- on the souf - sm tone lyrics
- grafomania - emdoka ppd lyrics
- pandilla - jenna suhl lyrics
- battles - katy guillen & the drive lyrics
- kiss - wiz khalifa lyrics
- for better or worse - jon english, sheila parker & john parr lyrics
- $ticky fingёr$ - 21nikiboi lyrics
- die in vain - mephistofeles lyrics
- february song (live) - melissa polinar & john splithoff lyrics