hamuj! (interludium) - hodak & miroff lyrics
Loading...
[zwrotka]
gaszę marlboro w śniegu, coś we mnie topi się pomału
kombinuję w biegu, jak nie utopić się w tym
choć nie toleruję reguł
spytam ją o zdanie * ona znowu rzuca rebus
dziś gram speca od problemów, ale od szczerej rozmowy woli wysyłanie memów
ziomal podaje, mówi: “zeruj, wszystkie baby takie same, hodak, lepiej nic nie mów”
nie mam humoru na wódkę, biorę łyk tylko
potem potem szluga szukam gdzieś w kurtce
taki typ ze mnie
druga, nie usnę
taki tryb dla mnie skończy się niedługo bankructwem
znowu nie chciałem a piję, choć miałem głowić się w studio nad jakąś partią linijek
“coś wypadło mi byku”, się oszukuję, nie winię
nie zahamuję tego wczas, no to się z hukiem rozbiję
Random Song Lyrics :
- precious lord, take my hand - faith hill lyrics
- one word - live at gelredome - anouk lyrics
- headline news at 5 - kj-52 lyrics
- this s**t sux - marteen lyrics
- b-dawg's roll call - o.g.b. stone lyrics
- everyday - cr7z lyrics
- somewhere - spitty lyrics
- the stand in - check in the dark lyrics
- superstar - habberdash lyrics
- sleep (live from mexico) - my chemical romance lyrics