lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

eskapizm - henricest x hejzi lyrics

Loading...

[zwrotka 1: hejzi]

wskazówka zegara koło znów zatacza
i już kolejny raz to samo się powatrza
ten czas tak zapierdala, nigdy nie zwolni
czasami proszę boga “boże ten czas cofnij”

chcę naprawić parę błędów, które kiedyś popełniłem
kilka rzeczy zmienić, resztę już zmieniłem
dwie dychy przeżyłem, często mając dość
często upadałem, przyjaciele podali dłoń

choć eskapizm jest pułapką to ja wciąż uciekam
w dźwięki, muzykę, byle być z daleka
w spokoju, samotności, nie ma mnie dla nikogo
mimo że jestem sam to ciężko mi poczuć wolność

telefon wciąż milczy gdy potrzebuję bliskich
i siedzę tak w ciszy, zbierając swe siły
zaczynam powoli w depresję popadać
ale muszę już wrócić, bo jest do kogo wracać

to rodzina, przyjaciele i wszyscy mi bliscy
kocham was mimo tego że moje serce pokryły blizny
przepraszam za błędy, wybaczam wam wasze
nikt nie jest święty, każdy ma trupy w szafie

[zwrotka 2: henricest]

a może, by tak to wszystko rzucić i kogoś ukatrupić?
nie, rąk nie będę brudził, choć nienawidzę ludzi, (ludzi)
ale bez nich bym zwariował, taki paradoks
czasem lubię się odizolować jak robinson crusoe

ściany w pokoju ciepłe i wyrozumiałe jak matka
oni ślepi, głusi, zimni; terakotowa armia
ja zimny przez nich też jak lech, ale nie jak piwo
jeśli wkurza to cię, to pech, bo taki jest mój żywot

ambiwalentny, to groteska, czarny chumor
czas uciekać, uciekać, dać dyla w długą
tam gdzie biały płomień nie tańczy na kurhanach wrogów
ukryje się w najodleglejszych zakamarkach brokilonu

[bridge: henricest]

a ty możesz tylko szukać mnie, nic nie zostawię po sobie

[zwrotka 3: henricest]

postawiłem mur, by odpędzić się przed innymi
skół go lód, marazm nie upadnie w jednej chwili
za pomocą zaklęć może i odżyję; john snow
ale czy raz na zawsze zniszczę mordor jaak frodo?

czy skończę jak berlioz na patriarszych prudach? coo?
jestem agnostykiem i wolę rozum niż cuda, szook
konrad- mistrz, samotnik w swojej celi; e e eskapizm
słowa, myśl, nie zawsze się tym dzieli; e e enigmatyk

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...