dola - guslar lyrics
świt już na polu… dla mnie nie ma świtu —
przesłoniły go myśli me rozpaczne
nic [nie] wyglądam z jasnego błękitu
bo wiem, że z wolna już zamierać zacznę…
straszna konieczność! być od urodzenia
wiecznie przykutym do kamiennej doli
i nie oglądać nadziei promienia —
jest to, co chyba najwięcej nas boli…
na wieczne noce spokoję mą duszę
bo wiem, że los mój na zawsze jednaki
i beznadziejny wciąż spoglądać muszę —
jak z tej krainy odlatują ptaki…
po nowe siły szybują daleko
ciche jaskółki i głośne żurawie —
patrzę za nimi… rzewne łzy mi cieką
patrzę i konam, i życie me łzawię…
po nowe siły wszystkie uleciały
i opuściły te pola ozime —
mnie wiecznie tak być przykutym do skały
na rozpacz, na ból i na wieczną zimę…
i wiem, że jeśli mam tę iskrę bożą
wyssaną z piersi mojej karmicielki —
to ją tu wiatry i lody zamrożą
i nie wybuchnie nigdy w płomień wielki!
Random Song Lyrics :
- missed call - h mortar pdq lyrics
- c'est dur - miel de montagne lyrics
- не доволен (dissatisfied) - fread lyrics
- why would i stop now - blood money lyrics
- w_w_w_w - franklin5128 lyrics
- seclusion - beyond the eclipse lyrics
- taweret: primordial womb - dark watch lyrics
- house rockin' boogie - howlin' wolf lyrics
- riding deep - frank mully lyrics
- swerve - budda mack lyrics