człowiek - gaanges lyrics
zwrotka 1
jako młody człowiek psułem wiele, ale…
nie maja pretensji, wcale..
radzę sobie ale kiedyś przegrywałem…
i dużo depresji, trwale….
masz wejście ale nie dostęp…
chce szczęście ale nie ciagle…
masz profit ale nie w drodze…
co piękne, wyjdzie ci potem..
szedłem ulica, patrzyłem na ludzi i ciagle myślałem ze oni są lepsi…
szedłem jak dzikus i mialem to w dupie. myślałem ze to ja mam jakieś problemy…
ze im tu coś wyszło, pomyślałem sobie, ale w mojej głowie to było już kiedyś…
dziś wiem ze to syndrom o którym ci powiem, bo dobrze znam głowę tych dzieciaków z biedy…
margines jest inny.. inny.. inny.. ale to wszystko
możesz być zimny, dziwny, silny… inni są po trzykroć
na rękach blizny.. bitwy.. kpiny.. kilka ich było
czasami wilki, świry, w ciszy.. chcą cię zawinąć
refren:
nie jesteś gorszy niż inni.. od teraz czasz się zbierać..
dzisiaj ty skoczysz do windy.. wszystko do zapomnienia..
ka*każdy ma problem i gorszy moment.. płakanie w łóżku czy zero monet..
ziomal, kolega, stary, ktokolwiek.. taki po świecie już chodzi człowiek..
zwrotka 2
nie masz pojęcia ile płakałem
ile płakali ci których znasz już
nie masz pojęcia kto wciąga białe
żeby choć trochę poprawić nastrój
duchy każdemu wchodzą za ścianę
gdy gasisz światło, ściągają kaptur
ludzie ze stresu, piją i palą
nie pamiętają już w weekend rano
czasami krzyknę, czasami powiem
o tym co przykre, co siedzi w głowie
czasami wyjdę, tracę ochotę
pułapki sprytne, ktoś rzuci kłodę
ściany są zimne, a ciepły powiew
zazwyczaj przynosi rano słońce
drogi są mgliste, a biegniesz ciagle
chociaż czasami kończysz na sorze
nie nieważne, upadki i wzloty to straszne
nie zmienisz już biegu wydarzeń ale kilka marzeń ogarniesz na prawdę
pamietam ze było ciężko na starcie, a dzisiaj w biurze z nogami na blacie
i nawet jeśli mnie czasem wkurwiacie
to nie mam czasu na przegrywanie.. no sorry
refren:
nie jesteś gorszy niż inni.. od teraz czasz się zbierać..
dzisiaj ty skoczysz do windy.. wszystko do zapomnienia..
ka*każdy ma problem i gorszy moment.. płakanie w łóżku czy zero monet..
ziomal, kolega, stary, ktokolwiek.. taki po świecie już chodzi człowiek..
Random Song Lyrics :
- trippin' bout you - discrete lyrics
- kawaki wo ameku (カワキヲアメク) - minami lyrics
- schnee auf schnee - jintanino lyrics
- the critic - praverb the wyse lyrics
- steppin - bbg baby joe lyrics
- downhill - ccc-p lyrics
- przeszłość niemile widziana - pih lyrics
- the journey - marcus goodine lyrics
- 사랑길 (love road) - min chae lyrics
- echo - tall tales lyrics