szóstki - filipligocki lyrics
[intro]
chwile się nie odzywałem, sorry za to
musiałem się pouczyć na sprawdzian
nic nie ogarniam, ale se wmawiam że idzie łatwo
czasem jedynki a czasem szóstki łapią
typki z mojej klasy to są raczej spoko typki
ale czasem już nie k*mam o co chodzi…
(no i tutaj zabrakło mi rymu, śmiesznie)
wiem, że kiedyś szczyt zdobędę, jeśli tego zechce
[refren]
bo jak na razie skromne życie wiodę i bez stresu
nikt nie mówi że hejtuje mnie wiec raczej jest okej
czasem się boje, żе będzie zagrożenie
tym żе mogę kiedyś upaść i źle skończyć semestr
typki z mojej klasy to są raczej spoko typki
ale czasem już nie k*mam o co chodzi…
(no i tutaj zabrakło mi rymu, śmiesznie)
wiem, że kiedyś szczyt zdobędę, jeśli tego zechce
[zwrotka 1]
czy to będzie wiocha jak już kiedyś będę sławny
ktoś popatrzy i pomyśli “to ten typek z mojej klasy”?
raczej nie, bo nie jestem rozpoznawalny
nie wiem co tu robię a wiec robię rapy, bo już jestem duży
pozjadałem rap tak jak jeden sławny murzyn
mordo, weź, tak się nie mówi
miałem powiedzieć czarnoskóry
raper, ja zarabiam papier
4 grosze traktuje jako pierwszą wypłatę
[refren]
bo jak na razie skromne życie wiodę i bez stresu
nikt nie mówi że hejtuje mnie wiec raczej jest okej
czasem się boje, że będzie zagrożenie
tym że mogę kiedyś upaść i źle skończyć semestr
typki z mojej klasy to są raczej spoko typki
ale czasem już nie k*mam o co chodzi…
(no i tutaj zabrakło mi rymu, śmiesznie)
wiem, że kiedyś szczyt zdobędę, jeśli tego zechce
[zwrotka 2]
4 grosze traktuje jako pierwszą wypłatę
mam fizykę włączoną w macu no bo mamy zdalne
mogę iść do toalety, we tam
to już klasyk jak mandarynki na świętach
albo pomarańcze, sam już nie wiem
jeżdżę se na rowerku za kilka lat mercedes
nie no żartowałem, rowerki na zawsze
kończę gadkę, bo trzeba wracać na zdalne
(pisze ten tekst na fizyce, spytałem się pani czy mogę iść do toalety bo mnie naszła wena i to napisałem)
[refren]
bo jak na razie skromne życie wiodę i bez stresu
nikt nie mówi że hejtuje mnie wiec raczej jest okej
czasem się boje, że będzie zagrożenie
tym że mogę kiedyś upaść i źle skończyć semestr
typki z mojej klasy to są raczej spoko typki
ale czasem już nie k*mam o co chodzi…
(no i tutaj zabrakło mi rymu, śmiesznie)
wiem, że kiedyś szczyt zdobędę, jeśli tego zechce
Random Song Lyrics :
- perfect - khalid lyrics
- gara-gara cinta - rizavito lyrics
- picture perfect (freestyle) - jhené aiko lyrics
- lay lay - pay feat. node lyrics
- firefly - east love lyrics
- generous - olivia holt lyrics
- love you down - yamine lyrics
- girls in black - modern leisure lyrics
- numb - brennan savage lyrics
- misplaced - riley pearce lyrics