żuk skit - fatass marcin lyrics
[zwrotka]
szedłem kiedyś do aut fajnych dealera
karta w kieszeni stan podobny do zera
wchodze a on mówi że panią mame puka
mówię że chce auto on pokazuje
płace mu w bonach na lądoloda
warczy * dałbyś jeszcze dwa i octavia skoda
nie da rady * odpowiadam że w chuj szkoda
wyjechałem z garażu i podziwiam żuka
troche tu coś piszczy a troche tu coś stuka
uważaj! * mówi głos z wydechowej rury
zanim się obejrzałem to wpadłem do dziury
trzeba było nie podziwiać tak pięknej fury
największym zmartwieniem to są szambonury
dostaje w mordy pytam się który
dostałem tak że słyszę dziecięce chóry
(marcin buda choirboy)
to mnie nie śmieszy bo mam dzień ponury
z mordy to raczej jak niedźwiedź bury
moim marzeniem było odwiedzić góry
(beknięcie)
Random Song Lyrics :
- como dardos - gbn lyrics
- evilization - arkangel lyrics
- tere sang - ritesh nanda, toshant kumar & anushree tripathi lyrics
- ms. me - bruce lee band lyrics
- give life - wave williams lyrics
- guba - king monroe lyrics
- a voz da razão - kid mc lyrics
- lift my spirit - glibs lyrics
- what does this mean? (double rainbow) - draper lyrics
- diss na maćka. w. - brosiatson lyrics