garbus - ewa demarczyk lyrics
mrze garbus dosyć korzystnie:
w pogodę i babie lato
garbaty żywot miał istnie
i śmierć ma istnie garbatą
mrze w drodze, w mgieł upowiciu
jakby baśń trudną rozstrzygał
a nic nie robił w tym życiu
jeno garb dźwigał i dźwigał
tym garbem żebrał i tańczył
tym garbem dumał i roił
do snu na plecach go niańczył
krwią własną karmił i poił
a teraz śmierć sobie skarbi
w jej mrok wydłużył już szyję
jeno garb jeszcze się garbi
pokątnie żyje i tyje
przeżył swojego wielbłąda
o równą swej tuszy chwilę
nieboszczyk ciemność ogląda
a on — te w słońcu motyle
i do zmarłego dźwigacza
powiada, grożąc swą kłodą:
“co ten twój upór oznacza
żeś w poprzek legł mi przegrodą?
czyś w mgle potracił kolana?
czyś snem pomiażdżył swe nogi?
po coś mię brał na barana
by zgubić drogę w pół drogi?
czemuś łbem utkwił na cieniu?
z trudem w twych barach się mieszczę!
ciekawym, wieczysty leniu
dokąd poniesiesz mnie jeszcze?”
Random Song Lyrics :
- jeremy - ju behe geue kei lyrics
- 小リッチ - watson (jpn) lyrics
- chand sal bad - amir atx lyrics
- circus - claude kelly lyrics
- ride - zoe hines lyrics
- всё не как у всех - priutill lyrics
- achshav* - עכשיו - shipi - שיפי lyrics
- eve - yugi lyrics
- mental defective - devil's candy lyrics
- friday night - 먼치맨 (munchman) (kor) lyrics