dziś idę walczyć mamo - evtis lyrics
[zwrotka 1]
spotykam cię w myślach, myślę czy jestem godzien
by zwracać się do ciebie i o trudach mówić tobie
mam w głowie proste słowa “pod twoją obronę”
w każdym słowie ty bądź pewna zawsze wezmę twoją stronę
kochasz wszystkich bez wyjątku matko wszystkich ludzi
nawet tych którzy po drodze gdzieś musieli się pogubić
walczysz o nich walczysz dla nich no i w ich obronie stajesz
często za to tylko kpiny ty w zamian od nich dostajesz
kiedy są ci nieprzychylni kochasz ich jeszcze bardziej
i szczęśliwy będzie ten kto do ciebie drogę znajdzie
nawet największy twardziel chce spokoju w twych ramionach
i dla ludzi oczywiste ty jesteś niezastąpiona
zwracam się do ciebie zawsze kiedy coś mnie dręczy
słuchasz mnie każdego dnia chociaż nie chcę ciebie męczyć
pozwól jakoś się odwdzięczyć taką misję mi dano
ja za wiarę za tradycję… dziś idę walczyć mamo
[refren: asia łuczak]
mamo przebacz mi, daj osuszyć twoje łzy, pozwól mi przy tobie być
mamo przebacz mi, daj osuszyć twoje łzy, w twych ramionach chcę się skryć
[zwrotka 2]
mówią że się ciebie wstydzą choć nie znają ciebie raczej
oni ciągle z ciebie szydzą nawet wtedy kiedy płaczesz
myślą że jesteś słaba i nie przetrwasz bez pomocy
a ja widzę twoją siłę stale gdy zamykam oczy
ty matką wszystkich polaków choć nie każdy cię szanuje
niejeden cię okrada, stale niszczy, oszukuje…
próbujesz dać schronienie to dla ciebie się liczy
wiem że nigdy nie zapomnisz o polakach z zagranicy
wypatrujesz swoich synów jak prawdziwa mama
twoi synowie nie pozwolą na to byś została sama
potrzebują tylko czasu obok ciebie staną
by wzmocnić twoją siłę no i twoją wielkość mamo
przypominał będę stale twą historię twą kulturę
będę bronił tych wartości za tobą stanę murem
oni mają to za bzdurę ja budzę się z tym rano
zapamiętaj w twej obronie… dziś idę walczyć mamo!
[refren: asia łuczak]
mamo przebacz mi, daj osuszyć twoje łzy, pozwól mi przy tobie być
mamo przebacz mi, daj osuszyć twoje łzy, w twych ramionach chcę się skryć
[zwrotka 3]
ty dałaś mi życie jeszcze nie podziękowałem
wiem że miałaś ze mną ciężko lecz być dobrym się starałem
miałem kilka złych wyborów wiesz o tym najlepiej
mimo wszystko chciałbym bardzo coraz lepszym być człowiekiem
karmiłaś mnie mlekiem gdy płakałem przytulałaś
walczyłaś o me życie ty jeździłaś po szpitalach
nigdy się nie poddałaś za to dziękuję tobie
wiem że zawsze będziesz wspierać mnie we wszystkim co robię
bądź ze mnie dumna ja staram się jak mogę
jak się zgubię wiem że znowu wskażesz mi właściwą drogę
dla wielu jestem “faszystą” ty pewnie o tym nie wiesz
nie chcę by przeze mnie przykrości spotkały ciebie
proszę ciągle się uśmiechaj dzieci uśmiech matki wolą
a twe łzy proszę uwierz najbardziej w świecie bolą
no więc nie płacz gdy zabiorą mnie z łóżka o 6 rano
to za walkę o prawdę – dziś idę walczyć mamo
Random Song Lyrics :
- do this - berkken lyrics
- prata - navdo lyrics
- cad bane! - jack cone lyrics
- substance of purity - mercyless lyrics
- reminisensi - insomniacks lyrics
- holograma - hiran lyrics
- going dumb freestyle - chase elix lyrics
- shellburn - the spinanes lyrics
- futuro da dimenticare - bernardo lanzetti lyrics
- drowned - shouryajackr lyrics