przekaz - eskadra lyrics
przekaz
1 zwrotka
co ty byś chciał usłyszeć ode mnie?
że jest ciężko i cierpię codziennie?
że nie można się nigdy poddawać?
że życie to walka, a nie zabawa?
rap jest dla patologii? kurwa nie sądzę
dziwisz się że ktoś chce zarobić pieniądze?
pierdolę tą kulturę jak mam robić coś takiego:
moje alter ego
chcesz usłyszeć tu życiowe rady?
zdechniesz pizdo, jak będziesz za słaby
co to znowu za pułap jest kurwa?
mają słuchac mnie brudne podwórka?
ja to podium pierdolę przed startem
bo takie trofeum to puncha nie warte
nie dziw się że twój rap nie jest wpływowy
jak nie umiesz trafić w bit, a co dopiero do głowy
refren:
to widać gołym okiem – co druga mądrość to banał
płyną sentencje potokiem. jakość stoi jak stała
zamiast się zalewać potem że muzyka mało dała
wrzuć na luz trochę, odłóż notes i zrób hałas
2 zwrotka
pieprzycie takie bzdury, że jak słucham, to się brudzę
nie ułożyli swojego życia, chcą układać cudze
jeśli bez mądrych pouczeń nic napisać by nie mogli
to oznacza tylko jedno – trzeba zmienić hobby
mój rap jest tak unikalny, jak trzeźwi na przystankach nocnych
styl – nie jak twój – nieb-n-lny i wierz mi: na nas nie ma mocnych
słaby hermes? – oksymoron. zaufaj mym słowom
z tymi dwoma chłopakami postawię scenę na nowo
lubię grę i wolę ją odbudować niż niszczyć
ale jeśli będzie trzeba, wygrzebię propsy ze zgliszczy
moje możliwości to bomba i w tym temacie tyle
twoje możliwości, to znowu pokazać że jesteś debilem
idźcie dalej robić rankingi na rapera roku
,,daj mi bit, kartkę, długopis”…kurwa daj mi spokój
jak widzę co oni umieją i co ja potrafię, to chce mi się płakać
bo to jakby orzeł przyglądał się kurom jak wszyscy je chwalą, że umieją latać
refren
3 zwrotka
pierwsze słowo do dziennika, drugie słowo do śmietnika
dziennik się spalił, a śmietnik ocalił – wyszła lipa
i wyszło na jaw to, co miało nie być usłyszane
bo mówienie prawdy, to nie praca na drugą zmianę
myślisz że rap powinien być szczery? przekolorowane
szczerość to nie jest zaleta. to pieprzony fundament
kim jest raper, żeby mówić ci jak żyć, co?
raper, to tylko koleś co daje na bit głos
nie doszukuj się w hip-hopie żadnych rad życiowych
bo to pierdolony prolog instrukcji jak hajs zdobyć
przekazu szukaj w nauce, wychowaniu i religii
bo tutaj jak poznasz prawdę, to możesz się nieźle zdziwić
jak nie wiesz o czym nawijać, nazwij się ,,dill gang” przynajmniej
potem nagraj milion płyt o tym że zioło jest fajne
nie poruszaj innych tematów, będzie z gimbusów beka
jak będą was bronić, bo kurwa liczy się przekaz
refren
Random Song Lyrics :
- confide - different breed lyrics
- can't sit down - the delmonas lyrics
- juice wrld - untitled freestyle - juice wrld lyrics
- radio - mathkaka lyrics
- can you please crawl out of your window - bob dylan lyrics
- struggles - 12digits lyrics
- dikkprint - yung bude & tajo lyrics
- arizona - melissa lamm lyrics
- withering snowdrops - fractal universe lyrics
- en skønne dag - der var engang lyrics