szczescie - emdoka ppd lyrics
[zwrotka 1: emdoka]
nie wiem czy to ludzie, czy to moje fazy
ale czasem się czuje jakby już nie było prawdy
od małolata byłem wyalienowany
coraz mniej czuję, bo czuję się marny
wyrzygałem serce, wrażliwość jest obrzydliwa
całe życie płakałem przy rozbitych miskach
nienawidzę ludzi, a karma to dziwka
i tak ten bajzel się skończy na widowiskach
nie chciałem, kochanie, zachować się jak skurwiel
czasem uczucia biorą górę, czujesz?
bo ja popadam ze skrajności w skrajność
a chciałem by życie nasze było bajką
i co mogę zrobić z tym wszystkim?
chyba do 20tki się, kurwa, dorobię arytmii
i gdyby nie to, że jesteś przy mnie
to dawno bym nie żył lub podcinał żyłę
[refren: emdoka]
chciałem oddać ci szczęście jak pawlo
ale nie da się dać czego niе ma się
a więc dam ci wszystko co mi dał los
nie chcę, a ciągle się o jutro martwię
[zwrotka 2: emwu]
w podstawówce to ja byłеm tym nieśmiałym chłopcem
piękne czasy choć w szkole nie było tak dobrze
uciekałem w gry video, zabawki i bajki
by jutrzejszym dniem się nie musieć martwić
relacje międzyludzkie i oceny nie szły w parze
i to stworzyło zapewne wiele wydarzeń
nie wiedziałem wtedy co czas pokaże
w okresie gimnazjalnym poznałem hip*hop
chciałem być kimś * jakoś zabłysnąć
nie poddałem się, jak myślisz czy mi wyszło?
czy moja muza może uzależnić tak jak tik*tok
i zrobić muzę tak dobrą jak smak lipton?
[refren: emdoka]
chciałem oddać ci szczęście jak pawlo
ale nie da się dać czego nie ma się
a więc dam ci wszystko co mi dał los
nie chcę, a ciągle się o jutro martwię
[zwrotka 3: emdoka]
całe życie mi się pojebało
czym zawiniłem że na mnie wypadło?
i znów słyszę głosy gdy zapadam w sen
i znów mnie dopada ten jebany stres
bo to ja jestem wciąż tym pojebanym mc
wciąż jestem tym jebanym mc
nieważne czy chcę, to dostaję po gębie
od losu, a nie chcę być świnią jak goebbels
zawodzę każdego już na każdym froncie
przyjaciół, rodzinę, a stoi w gablocie
statua mówiąca “wzorowy uczeń”
a teraz próbuje od problemów uciec
[refren: emdoka]
chciałem oddać ci szczęście jak pawlo
ale nie da się dać czego nie ma się
a więc dam ci wszystko co mi dał los
nie chcę, a ciągle się o jutro martwię
Random Song Lyrics :
- cringe & normie - lulz silva lyrics
- inmyfeels - young culture lyrics
- voices - desse lyrics
- venezuela - ak 33 lyrics
- oncle ben - black v-ner lyrics
- intro - lacuna777 lyrics
- i heard the sparks - half-handed cloud lyrics
- fuck jim carrey / oh obama - yung cc sonar lyrics
- my bad - shaker lyrics
- nft - gbg lyrics