box-i-kox feat. oskar 83 - eis lyrics
[zwrotka 1: eis]
ostatnio tu jest taka opcja
że każdy chce grać prawdziwego hip*hop’owca
każdy chce brać koks na melanż
i wozić się jak polski gangsta na tanich felach
i strzelać albo nie wiem sprzedać komuś kosę
myślisz, że jesteś z mafii jak ciągniesz proszek nosem
mówisz * yo, koszę forsę, popijam bolsem
dobra, ty gdzie jest twoje porsche
kiedy miałeś z sobą więcej niż parę dych
przecież cały hajs wydajesz na ten biały syf
i cały czas pierdolisz o tym samym, wstyd
myślisz, że jesteś taki cwany typ
ten gość pieprzy same bzdury i patrzy, kto go słyszy
zbiera za to dissy, ale wozi się jak skurwysyn
wiesz lansuje dupę, opowiada bajki
i wyrywa jakąś gangsta wifey
ale potem ściąga majtki i sm*tek
co tatuś ci nie mówił, że od koksu maleje fiutek
tatuś ci nie mówił, że możesz mieć mały kłopot
jak chcesz być za bardzo coco*loko
[refren]
box i kox, to tak wygląda
ja go pierdolę, a ty go wciągasz
wciągaj go, jeszcze chcesz, to ci kupię
ty masz go w nosie, ja mam cię w dupie, yo
[zwrotka 2: eis]
siedzę w klubie, wychylam drinka
podbija jakaś panna na szpilkach
i chce ode mnie dill*pack
chwilka mała, jesteś sama?
chcesz se przyćpać? lepiej od razu wal w kanał
jakiś palant może weźmie cię na disco
ja nawet nie mam o czym gadać z taką, idź stąd
jestem yo, ale wolę grać na czysto
wolę whisky, cipki i hotel bristol
wolę piski opon, jeżdżę gablotą i słucham se rapu
a ty ćpasz te kreski z blatu
chłopaku w szoku co ty wciągasz
pamiętam cię rok temu ściągałeś tylko dym z bonga
potem jakiegoś speeda, a teraz to już dobrze widać
chcesz być pierwsza liga jak chodzisz po bibach
biały n*gga, nie przegap imprezy
masz to, sypiesz, ciągniesz, leżysz
[refren]x2
box i kox, to tak wygląda
ja go pierdolę, a ty go wciągasz
wciągaj go, jeszcze chcesz, to ci kupię
ty masz go w nosie, ja mam cię w dupie, yo
[zwrotka 3: oskar]
dziś w planie miałem wyrwać jakąś gangsta wifey
wchodzę odjebany, bo nie bierzesz blach na najki
ona w szpilach, typ przy barze wychyla drina
mnie tees upina * biały, made in china
przed klubem czarny alfa 156, recepta na klatę 160 * teść
jak się można wieźć, to się wiozę
jak jest proszek to jest dobrze, a jak chce to jej włożę
miałem podejść, ale by nie popełnić faux pas
jedną na odwagę poszedłem jebnąć do klopa
teraz mam o czym z nią gadać, być lingwistą
ty mordo idź stąd, a my na bristol, ty * wszystko
ostatnio taki chłopak puścił mi jeden kawałek i czuje się jak idiota
no wstyd jest mnie ogromnie, bo dotarło do mnie ze ej, eis to o mnie
Random Song Lyrics :
- superconnected (live) - broken social scene lyrics
- 깃 (a feather) - zitten lyrics
- keep it - liroot lyrics
- thinking love - wormmm's lyrics
- ghors - hiphopologist feat. ashkan kagan lyrics
- я не знал (i did not know) - алексей вишня (alexey vishnya) lyrics
- emmanuel you're one of us - rend collective lyrics
- frrresh - verbundenmitgoof lyrics
- lil nas x - sun goes down - ryan music lyrics
- satellite (original mix) - echodroides lyrics