lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

teksty i wersy - dziura65 lyrics

Loading...

[intro: drt]
elo elo elo

[zwrotka 1: dziura]
sporo lat minęło, mogę mówić o przeszłości
popełniłem kilka błędów, teraz mogę pozazdrościć
często proszę boga i modlę się o zdrowie
ambitne plany * chcę je poukładać w głowie
chciałbym wszystko na raz, musiałbym ojebać bank
a ja kradnę tu te słowa, niepotrzebny żaden gang
materiału całkiem sporo, obszerna baza danych
usłyszysz na pewno, kilka dobrych, tych wybranych
ja robię tu muzykę, ty prowadzisz jakiś vlog
bez sensu wrzuca filmy, dla mnie kurwa to jest szok
lecą w neta śmieszne rzeczy, no spoko jesteś człowiek
ktoś przecież musi bawić, tak, myślę tu o tobie
jak słuchasz to daj głośniej, w głośniku leci sztos
maszyna ruszyła, nowy numer, czytaj: kot
kiedyś bym zaprzeczał, jednak praca robi swoje
tu słychać tylko postęp a u ciebiе paranoję

[refren: dziura, drt]
bity, nagrywki, teksty i wersy
ja nie pytam kto jеst tu lepszy
napięty grafik: dom, praca, nie koncerty
szlifuję tu nawijkę i słyszę te postępy
bity, nagrywki, teksty i wersy
ja nie pytam kto jest tu lepszy
napięty grafik: dom, praca, nie koncerty
szlifuję tu nawijkę i słyszę te postępy
bity, nagrywki, teksty i wersy
ja nie pytam kto jest tu lepszy
napięty grafik: dom, praca, nie koncerty
szlifuję tu nawijkę i słyszę te postępy
bity, nagrywki, teksty i wersy
ja nie pytam kto jest tu lepszy
napięty grafik: dom, praca, nie koncerty
szlifuję tu nawijkę i słyszę te postępy

[bridge: dziura, drt]
* no i co, kurwa, dziadek, dobre, nie?
* no i co, małolacik, dobre, dobre, dobre
* elo elo elo
* 65, 2020
* sześć pięć, kurwa, niech wszyscy skaczą, niech ławy się bujają i niech kurwy piszczą
* no i zakłócamy tę ciszę i czekajcie na nowe, sprawdzajcie, będzie więcej

[zwrotka 2: drt]
co to się stało?
ja i dziura to potencjał jak energia atomowa
mam 18 lat więc nie myślę o umowach
myślę o przyszłości, widzę w niej tu kilku gości
kto w polanach zagości * pozna smak i dobry trunek
okazuję szacunek, a, gdy trzeba, pluję w dupę
młodej ligi ratunek, drt [?]
tego bitu dopełnienie, nie pierwsze z rapem zbliżenie
w studio wielkie zaskoczenie * małolackie rozpierdolenie
drt to hedonista, bracie, jak ma to korzysta
jak nie ma * jest pizda, choć postać jego korzystna
kiedyś miałem jedno słońce, jak polak z torunia
teraz jak bruno * szuka, zbyt odległa pierwsza lepsza niunia
brachu się nie rozczulaj, jak się pluje to ululaj
tutaj to jest standard
pierdolę prawo, po co komu to dano?
w artykułach namieszano
co to się stało? (co to się stało?)
bawią mnie pajace co pod kopułą mają próżnię
po tym bicie nie uśniesz
na nocce, jak wiesz, bywa różnie
tamten poszedł z tamtym, zrywki i szanty
mety i starty, metry i stawki
nasze dzieło będzie bujać ławki i ziomków z klatki
wychowany na wsi, drt, wypuszczony na bit z kojca
kurwy szukają adwokatów, nie pomoże im obrońca
65 studio, płyniemy od początku do końca

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...