dokładkę poproszę - duchu/ptk lyrics
[refren]
nie mam dość – dokładkę poproszę
nudzi mnie to co z nami, to co zdrowe
lubie dziwne relacje, sytuacje nowe
wyjdźmy na miasto, jestem na głodzie
[zwrotka 1]
lecę na święta na wyspy
czuję się stary, jak nigdy
stare koleżanki, stare blizny i swój rozwój, kiedy nie poznają mnie bliscy
chcę pogadać z eks, nie zrozum źle
nie narzekam na brak seksu
odwodzą mnie od tej myśli, bym choć raz z nimi nic nie zepsuł
więc nie robię tego i wracam do domu święty jak moja ksywa
panna dla której zostawiłem tamtą nie chce się do mnie odzywać
inne zaczyna ciągnąć do mnie, bo każda jedna
zaczyna być mi obojętna jak i to, że ziom wciąga kreski w mojej łazience
a za chuj tego nie popieram
on podpiera ściany, zostawia rozum, zapomina o zahamowaniach
dziś sylwester u mnie, nie mamy dość pokus, a moralizowania
no trudno, to … do gorszych wygód moich
figuruje na dalekich….
smyku, szykuj się do szyku przygód
miej taki tok rozumowania aż do porzygu
[refren]
[bridge]
twoja mama nie byłaby zadowolona, nie
gdyby wiedziała co razem robimy po nocach
co mówimy półgłosem, i co miewaliśmy pod nosem
jesteśmy tacy ciekawi świata, tacy ciekawi oboje
[refren]
[zwrotka 2]
umieram z ciekawości, czy nie umrę na dociekliwość
jestem młody, niewiele przeżyłem
ale nie zanudzę się na śmierć tak żyjąc
nasz kierowca lubi poćpać, dziś metamfetamina
i pytam go jakiego typu potem jest kac, a on: ”e tam, e to mija”
czyt. hostessa klubu go go
nosi w torbie paralizator, spytam ją o to, gdy o 5 nad rano odwiedzę ją z gorącą herbatą
dobra znajoma pali papierosy ze starą mafią, potem stawia mi obiad i jak ja dwa razy mówi: ”hajsy to marna wartość!”
chora na moim punkcie, ale nie rozumiem czemu serio chce dostać raka
szliśmy pół kilometra godzinę
znów się zataczała, znów się zataczam, mała
odwiedzili mnie, ona była tam
zaczęliśmy pić, to zwykle kończy się źle
oni byli tam, mieli ręce wysoko, gdy graliśmy koncert
ona była tam, druga też
nie myślałem jak to mam zgrać, oni byli tam, poszedłem po coś
on wciągnął coś ponad gram
ona była tam, gdy nakręciliśmy klip
oni byli tam, bawiliśmy się, ja zrobiłem coś ponad litr
jakbym nadal miał 9 żyć, mam prawie 22
właśnie tak to zaczyna działać, a to dopiero zaczyna się dziać
[refren]
mogę prosić o dokładkę?
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Song Lyrics :
- lançado - rui veloso lyrics
- at your beck and call - the platters lyrics
- kdy, zas, blíž - udg lyrics
- punch a nazi in the face - jj demon lyrics
- svašta mi pada na pamet - colonia lyrics
- negue-se - emithir lyrics
- trax - doj lyrics
- pink no rip - koitama lyrics
- dangerous outside - sara niemietz lyrics
- 100% - bhz lyrics