my last cut! - doomscytche lyrics
[refren * doomscytche]
schizę mam na bani, to już trzeci raz
w nocy błądzę, biegam przez ten las
wokół mnie potwory… oraz zmory!
wytwór mej wyobraźni nigdy nie jest skromny
nigdy nie jest skromny!
[refren * doomscytche]
schize mam na bani, to już trzeci raz
w nocy błądze, biegam przez ten las
w okół mnie potwory oraz zmory
wytwór mej wyobraźni nigdy nie jest skromny
gonią mnie, czekają na mój zły pobyt
schize mam na bani, to już trzeci raz
w nocy błądze, biegam przez ten las
w okół mnie potwory oraz zmory
wytwór mej wyobraźni nigdy nie jest skromny
gonią mnie, czekają na mój zły pobyt!
[zwrotka 1 * princesorrow]
aghh! hya!
trzeba czegoś więcej, żeby otworzyli łeb!
mam trochę inną wizję świata, czuję w ustach krew
demon na ramieniu mówi… (hraaaugh!)
trzeba czegoś więcej, żeby otworzyli łeb
mam trochę inną wizję świata, czuję w ustach krew
demon na mym ramieniu mówi “[?]”
to jest nasza ostatnia chwila, bo jeszcze nie zgasło światło…
szmato!
tego nie można zatrzymać już
z dnia na dzień, tracę brain
mam na gardle nóż…
jestem łowcą dusz, bratem cienia
czarem stróż, kurwa łowca głów!
[refren * doomscytche]
schize mam na bani, to już trzeci raz
w nocy błądze, biegam przez ten las
w okół mnie potwory oraz zmory
wytwór mej wyobraźni nigdy nie jest skromny
gonią mnie, czekają na mój zły pobyt
schize mam na bani, to już trzeci raz
w nocy błądze, biegam przez ten las
w okół mnie potwory oraz zmory
wytwór mej wyobraźni nigdy nie jest skromny
gonią mnie, czekają na mój zły pobyt!
Random Song Lyrics :