ewokacja - don poldon lyrics
Loading...
pozmieniało się troszkę, kiedy wracam na ośkę
puste ławki, huśtawki zapomniane na dobre
coś się kończy, w końcu wszystko ma swój koniec
może wkręcam sobie, że to było wyjątkowe
chyba czuję się młodziej, gdy tam wracam
choć to już nie wróci, nie rozpaczam
czasem żyje mi się gorzej w lepszych czasach
ale świat należy do mnie, a nie ja do świata
siadam, na spokojnie, na wariata
łapię za pada od plejaka, nie kupiłem czwórki, nadal mam trójaka
na stole bibułki i czarna herbata, a za oknem pada, mi to nie przeszkadza
nie mam długopisu, biorę sobie mazak
parę wersów mazam, bez większych starań
już o miłości bez czułości, nara
Random Song Lyrics :
- some way - dada major lyrics
- chamomile - mars mignon lyrics
- 雨と僕の話 (ame to boku no hanashi) - back number lyrics
- дaвно - rap8titre lyrics
- loved 1's - lyrical kas lyrics
- till i - sawanohiroyuki[nzk]:優里(yuuri) lyrics
- maria - yairr lyrics
- eulogy - kaizo lyrics
- 7 vies - s.pri noir lyrics
- way too deep - geike arnaert lyrics