electrode - doda lyrics
pada deszcz na nocny szept
tuli hałas myśli ciężkich dni
w głowie mej mokry zgiełk
powódź ludzkich myśli wciąga mnie, wciąga mnie
i cała tonę znów, to kolejny raz
istnień błędów czas zatapia mnie
topię się w nim, topię się
i cała tonę znów, to kolejny raz
istnień błędów czas zatapia mnie
topię się w nim, topię się
piekło mknie, otacza sen
karmi problemami ludzki gniew
nie pozwól mu przeniknąć w cień
tama mojej siły, mocy rdzeń, mocy rdzeń
i cała tonę znów, to kolejny raz
istnień błędów czas zatapia mnie
topię się w nim, topię się
i cała tonę znów, to kolejny raz
istnień błędów czas zatapia mnie
topię się w nim, topię się
i cała tonę znów, to kolejny raz
istnień błędów czas zatapia mnie
topię się w nim, topię się
i cała tonę znów, to kolejny raz
istnień błędów czas zatapia mnie
topię się w nim, topię się
Random Song Lyrics :
- not kinda worried - the soundtrack of our lives lyrics
- lágrima por lágrima - dennis lyrics
- gomorrha - dú maroc & soufian lyrics
- nadie duerme en lazytown - lazytown lyrics
- stoop kid - already late lyrics
- crazy - jon keith lyrics
- second to none - cowabunga! lyrics
- vibes - baby spect lyrics
- zelda - 3hree-d lyrics
- never get old - anders sohn lyrics