program - dinal lyrics
[zwrotka 1: pan w-nkz]
moja banda to ja oraz spora armia
znasz? na dniach coś jak magia ogarnia nas
ktoś jak wariat zgarnia hajs
przecież to świat dał nam wariant brać becel
ale jak kieszeń pchać cashem kiedy brak zleceń?
ja rap lecę a oni muszą w kredyt brać dziesięć
widocznie musi tak lecieć przed nami świat wiecie?
widzę coraz więcej wad z wiekiem
ale trzymam się z moimi ludźmi – tak lepiej
stale kilku nas tu jest, plus kilkunastu też
już od kilku lat tu ten sam zastój w sercu trwa
wkręcam was że mam ten swój plan
stestuj, michał nawet przestał ćpać
a reszta z nas skręca drzewka choć nie stać nas
mówią nam żeby nie stać tak
stara śpiewka – że nie możemy przespać szans
[zwrotka 2: urb]
program, to gra pro dla k-mpli od nas
kolonia malinka nasz team tam plus my co dnia
i każdy z nas ma sny jak magda, hajs w mig
jeszcze miejsce które można nazwać własnym
prawda? czy dostane świadka?
jak tak to podnieś w górę palca
ok, to opolski pro-styl chłopie
nośnik, woski, taśmy, każda z akcji kopie gości
z wall street, no wiesz opcji pościg, ej no pełno ich
ja i moi ludzie w jedno tempo dziś
wiesz, stopa, werbel, gra hi-hat – leci
zobacz – wejdę na majka i leżysz
reprezentuję opole, tak, kurde właśnie
bo połowa tych palantów jest absurdem, sprawdź mnie
to ostro rap dudni przy nas – dinal
wyjebani w kosmos jak sputnik – finał
[zwrotka 3: pan w-nkz]
dinal team ej yo! lub to, lub to rzuć ej
jestem w-nkej joł, urb to mój producent
rzucę zwrotkę – jaraj się albo się odczep chłopcze
co chcesz? staram się albo nie robię w ogóle
dobrze? mogłem wydać te epke wcześniej
nie tak? mógłem. widać, że jest sens jeszcze czekać
w ogóle e tam, pieprzę daty, nie chcę żeby stracił na tym rapping
pieszczę cuty, kwestie, a ty śpiesz się
znaczy są w mieście tacy co pytają “kiedy wreszcie chłopaki?” yo!
a ja jestem na tym chill leaderem
nie wrzeszczę jak team cheerleaderek
mam styl i wiele z nim dzielę, w tym intelekt. mam z kim
spokojnie pić sprite jak grant hill
nie gram o grand prix
choć mówią żeby grać o wszystko – ja gram dla gry
dla mnie rap to wszystko, tak to wyszło
trzymam majka myśląc jak zrobić wyszukany rap jak altavistą
to walka z myślą że nic nie wyjdzie
nieraz mam dość i chcę być gdzie indziej
pić, nie myśleć o niczym – dać spokój
stać sobie, że tak powiem w przejściu jak sokół
Random Song Lyrics :
- jesse jackson - zapp lyrics
- cartoon girl - midwestern vampire lyrics
- rainy day - varlam young lyrics
- spanish castle magic - live in maui - jimi hendrix lyrics
- vara e cea mai tare - marian gaming lyrics
- euphoria - aasim lyrics
- champs - hemka lyrics
- morethanfriends - benedixhion lyrics
- rank9+0ng0taj(dr.peace) - king cobra hi-c lyrics
- ward [rewritten & remastered] - mchensavasdijai lyrics