wznosi się kurz - deep x bobson lyrics
wznosi się kurz
przed kamerami pewność i luz
znowu leją się pomyję
puder kryję matem wstyd i stres
kłamiesz jak każe ci partyjny sms x2
słowa są piękne i paskudne, więc wybieraj śmiało
mowa jest srebrem, śśś złotem, więc mów by zebrać śśś mało
słowa są mądre i dorosłe gdy są rzadkie
albo biją pustym łbem w ryty mur i trafiają w kratkę
egzystencjalne wzdęcia robią zwieracz z ust
fizjologii nie oszukasz, więc jak mus to mus
lecz bądźmy z sobą szczerzy gazy wyzwalają smród
więc skąd to przeświadczenie, że z tych ust płynie miód
skąd to przeświadczenie, że ujdziecie znów na sucho
nie będzie łatwo, nadstaw ucho
powąchaj wąsa, to co zaschło tam, chłopie to nie mleko
masz to w kącikach ust, wielopartyjny kaleko
rozumiem brak higieny, bo to leży w nastawieniu
lecz w dobrym guście jest podmyć się po rozwolnieniu
wznosi się kurz
przed kamerami pewność i luz
znowu leją się pomyję
puder kryję matem wstyd i stres
kłamiesz jak każe ci partyjny sms x2
wznosi się kurz, a w powietrzu dziwny zapach
bo znowu jakaś kurwa pragnie więcej się nachapać
zgarnąć wszystko, naród płaci za imię i nazwisko
plakat przedwyborczy w hołdzie starym komunistom
i co? to nic okryte wymyśloną ciszą
ma zakaz agitacji, myślisz jak to mnie policzą
pocisz się ze strachu przylepiony do plakatu
boże co to będzie jeśli nie dostane pap’u
każdy z nich taki sam, interes państwa trzyma
cuda się zdarzają bez premiera lingwistyka
trzy miesiąc szlifu i już śmiga jak szalony
“i love poland and my cash”, nawet wife mówi do żony
przestałem dawno wierzyć i skupiam się na sobie
jednostka traci szanse w tej aferze doktrynowej
nie trudno wam coś zmienić, bo wygodniej dostosować
naleciałość pełną wad przez nią łatwiej awansować
Random Song Lyrics :
- ett tusen punks - grisen skriker lyrics
- come sei - andrea nardinocchi lyrics
- nasty - vanner (korea) lyrics
- harry - macseal lyrics
- lucretia my reflection - vampire lust lyrics
- words - m4rcus lyrics
- komunikuj się - 3oda kru lyrics
- głos pokolenia - wdowa lyrics
- you. (intro) - eli liberty lyrics
- temporary mass - brent walsh lyrics