killer dreams - dawid borysiewicz lyrics
[zwrotka 1: dawid borysiewicz]
piszę i piszę i kreślę, (uh)
chyba znów liczę na więcej
gwiazdą być nie chcę
pośmiertnie, zrobiliby ze mnie znicze na face
ja podam ci wędkę, nie certę
by życie mieć piękne, jak pod dmt
jeszcze, w maratonie pędzę najciężej
by ciosy spadły, jak śnieg bezboleśnie
znam, koleżkę co pracował wszędzie
ameryka, uk, niemcy
centy, pensy, rupię
nerwy zduszę, by zwęszyć sukę. (pengę)
dzieciaku, raperku i ty, youtuberku
ze szmalem na klipie, jak szpaner
pedale mam jedno pytanie
kim ty kurwa przy nim jesteś?
ja zapierdalam, bo w rap*grze, brak serc
właśnie znalazłeś dawcę
wątpliwości rzucam za siebie, jak cień
do końca, to droga samotna
wyciągnę z dołka każdego ziomka
z bojka, konta, stan mówi mi zostaw
ale stawiam wszystko na jedną kartę
real talk, dźwiękiem jak sierpem
nie stawaj za blisko
zdjęcie, jak lek, żeby teraz to wyszło
poświęcę więcej, niż kropidło
wszystko, z tej strony dawid i młodzik, znad wisły
nie klony, banany, nie style z komisu
i plony zbieramy z pola do popisu
hip*hop
Random Song Lyrics :
- i'd rather go blind (cover) - almira zaky lyrics
- sugar - surf curse lyrics
- chosen - banks arcade lyrics
- don't be - geoff palmer lyrics
- habibi yallah - chef bi lyrics
- the baby in it - c3 official lyrics
- moments - tanya goodman sykes lyrics
- the snowfalls - whyte horses lyrics
- ketaman der - ozodbek nazarbekov lyrics
- ansigterne - glemsel lyrics