kawusia - cockmastaz lyrics
[q*na]
to chilloutowy beat od producenta ptero
kawusi nie lubię, ale nie pogardzę perłą
c*ckmastaz powraca jak jezus na osiołku
a ty słuchasz tedzika, kiedy siedzisz na dołku
pianinko, chillik i cieplutka żytnia
ty czekasz z chujem w ręku i pytasz kiedy płyta
mówię ”synku, nic tutaj się nie lękaj
kiedy widzę twoją laskę mówię tylko >klękaj<"
pozdro do jaszczura za miejsce do nagrywek
szkoda tylko, że nie ma tutaj żadnych dziwek
c*ckmastaz to petarda, kręć dupą wściekle
gdy usłyszysz te biciwa na mym koncie dzwonią szekle
hot coffee mode mam kurwa codziennie
ty pierdolisz mi nad uchem jakie masz życie biedne
c*ckmastaz nadciąga jak jebana katrina
ty walisz vipa, a ja kurwa piję drina
[dj jaszczur]
lecę, odpalaj ziom piece
podgrzejemy te perełki, ciepłe są w chuj lepsze
francuz za kratami, ja dziś z ziomami
bengerami rozpierdalam głośniki jak tsunami
osiedlowe akcje, żytnia na kolację
matka boska kerfuryjska błogosławi tę libację
mepa to nie sklep, to dla mnie świątynia
pierdolę twoje whisky, piję wino miód*malina, śmieciu
[wiz kalina]
wychillowany beat, to musi ptero być
rozpierdol na słuchawkach w każdym z pięciu moich żyć
pierwszym jest pimp, napiwkiem opłaciła studia
z wdzięcznośći, mała, dławiła się nim pół dnia
kolejny to hustler, znów robię szum na mieście
w urodziny me modelki mają cycki w cieście
drug dealer nie muł, nie granica a raczej w strip clubie
koks wciągam z pępków i żytnia piję wódę
aniołem biznesu, na start*up'ach zarobiłem fortunkę
chuj z tego skoro z narkotyków prałem tam gotówkę
filantropem ulicy beze mnie jadłbyś miskę ryżu
rolls*royce'y i jachty, rolls, rolls*royce'y i jachty
Random Song Lyrics :
- water into wine - the carburetors lyrics
- konfetti - 2m lyrics
- i don't wanna be - abandonation lyrics
- lleca - sharo towers feat. farruko lyrics
- protect my lover - ben ross lyrics
- rockstar remix - lee hendrix$on lyrics
- only us - annaca lyrics
- man in the mirror - jerhell lyrics
- god's gift - jen miller lyrics
- run - salvatore vitale lyrics