citroen xantia - bzyku lyrics
[refren]
możesz zapierdalać kreski naginać jaguarem
przy mojej bestii to i tak masz na biegu pozamiatane
-na amen- szybcy, wściekli, trzymam resztę w tyle – mam tak
to dziewiętnastoletni kiler, pieprze inne auta
ta, ta, citroen xantia..
[zwrotka 1]
kupiłem ją w grudniu, bia-biała jak ku klux
jak tutsi hutu wypierdalała z butów
a w sumie to był luty no i to nie ja kupiłem, no i w sumie to nie biała tylko zielona
ale co tam wyjebane jedynie taki fajny follow up
odkąd mam ją regularnie mi dostarcza siksy
siema mała sk-maj ta fura jest starcza niż ty
po-poczuj kurwo ty gorzki smak zawiści, kiedy naginamy sobie dumnie szosą
to każda piszczy, twoja banda milczy, moja xantia błyszczy, jest ogólnie awesome
prawko temat klasyk, już rok temu zdany ziomek
lubiłem zmieniać pasy, szkoda, że z egzaminatorem
stary kurwa co tam matura, to wtedy mi dopiero stres palił chodnik
do-do pięciu razy sztuka, w pordzie to mnie chyba już znali z mordy
raz trafił się taki brudas, nie było za ciekawie
bo kutas niby przez przypadek mnie ujebał na rękawie
ale się skończyło, bijcie brawa, cześć i czołem
już wiem, że to miłość, a cię nadal nie stuknąłem
[refren]
[zwrotka 2]
już nie zarobi na mnie zkm typie choć nie powiem, czasem maja względy
bo znowu mi ta jebana wóda weszła w krew, a specjalnie dla mnie robią miecha na weekendy
to piękna ponętna ta perła znad sekwany
przysięgam nie będzie tobie crashtest dany, takiej zacnej damy nie ma żaden cham i choć
wiem, że pewnie masz mi za złe fakt, że mam tu za wiele z ekstremisty
i latam zalany na fulla częściej niż ty, ale wiesz, że resztę pieprzę
ich styl, coś na kształt na wietrze liści, a pesymisty
tu od tak dawna nie ma we mnie wiem, że roztrzaskam na części pierwsze ich syf
masz stilo tu perfekt, xantia bengier, czuje tą chemię
kiedyś też się tutaj paliło siódemkę, też miałem problem z zawieszeniem
opierdole jakiś bank to pojadę w te pędy do santa fe
dzięki tobie to mogę tu śmiało pokonywać nawet ostre zakręty jak cayenne
widzę bandę ciepłych chłopców, no to jadę z zimnym łokciem
ludzka stonoga, czarne worki to wasza nowa pościel
mordo mordo, goni mnie tu cały kordon -bajzel-
chuj tam upiecze mi się, cegła na gaz, ty mów mi gordon -ramsey-
[refren]
Random Song Lyrics :
- demons - sierra kidd lyrics
- give it to me straight - micky james lyrics
- when love is all you've got (with george canyon) - richard marx lyrics
- somewhat unlawful - broke rell lyrics
- coisas do mundo, minha nêga - nara leão lyrics
- city for ninjas - twizzmatic lyrics
- lego - splav 360 lyrics
- door de storm - poetic justice lyrics
- maybe i'll wait - mal blum lyrics
- holtkamp in bed - faberyayo lyrics