a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

histerycznie irytujący track leczący ewentualnego raka - big w & abelard giza lyrics

[intro: big w]
wszystkich irytuję, wszystkich wkurwiam i nawijam teksty
to nie jest utwór, gdzie są, kurwa, podteksty

[zwrotka: big w]
yo, poprawność polityczna to sucz, której nie chcę znać
jest jak ruch, bo należy ją jebać
unoszę rękę do góry, pokazując, że tam jest wieszak
jeśli jesteś żydem to współczuję ci, biedak
nie jeżdżę w wakacje na kolonie tylko organizuję obóz
jestem cholernie miły i postaram ci się pomóc
dobra, twoja będzie nawet moja torba
masz raka, mów mi doktor, chociaż studiów brak
zapraszam kochany, tam mieści się twój barak
podobają mi się twoje włosy, nie chcesz mi ich dać?
a nie, bo i tak mi je dasz, kurwa mać
mam nadzieję, że nie jesteś głodny, bo nie dostaniesz nic
ta wycieczka to na wodę pic
słuchaj mnie, izak, widzisz ten plac przed tobą?
będzie ci codziennym widokiem i jedyną ostoją
inni więźniowie już na nim stoją i z kałuż poją
obiecujemy cię tutaj wyleczyć z raka, wąglik nie jest zły
można z nim na lajcie żyć, chociaż ty nie będziesz żyć
jaka fajna budka, a wy będziecie na deszczu tkwić
o najmniejszy kawałek chleba do krwi bić
my z kapo mamy w kantynie luksusowy obiad
nikt z więźniów sobie tu jeszcze nie pojadł
a, kible też wam zapewniamy, macie gdzie srać
spoko, w piłkę wam nie wolno tutaj grać
nie ubrudzicie się zbytnio, nie trzeba wam się myć
prysznice luksusowe, puścimy wodę po chuju fest (haha)
umiecie w wiatr na geografii, bo was pouczymy o cyklonach
be są te wiatry, zabijają wielu ludzi, nic im nie zostało pod omach
pamiętajcie, komunista, polak, żyd to wasz wróg
nie pomoże wam stalin, jahwe, bóg
ah, wszyscy należycie do tych grup, przykro mi
nie cierpimy też h0m-seksualistów i ludzi bi
c’mon, nudzić się tu na pewno nie będziecie
do roboty i budować obóz w brzezince

- big w abelard giza lyrics

Random Song Lyrics :

Popular