o'h 02. próba zabójstwa - ammo'k lyrics
1:
jeśli rap jest zbrodnią to jestem ammo.k!lla
9mm represent da fo rilla
funkcjonuję po ciemnej stronie jak drug dilla
cięższa siła niż gorilla w sali manilla
chwila, (klik klang)
i zapowiadam dalej
fanatyk z metalem nie do zatrzymania wcale
stale rozprzestrzenia terror na szeroką skalę
bez żadnego ale
pozdrawiam tomalę
bo wiem doskonale kto zrobił krok
i otworzył drzwi do krainy hip*hop
teraz po latach ja trafiam na trop
razem ze mną g.lock w drodze na top
pracuje tłok więc lecą rymowe sekwencje
olewam prewencję
nie pomogą interwencje
sejmowe konferencje budzą we mnie wstręt
zwijam skręt
fraza rozwija się jak pęd
zwielokrotniając lęk a to dopiero wstęp
moja broń robi większą krzywdę niż pręt
bang!
refren:
ciężki oddech
9mm w ręce
próba zabójstwa
emocji coraz więcej!
(radoskór / wyp3 – “wąchacze”)
2:
yo!
politycy napychają brzuchy
a wstrząśnięte społeczeństwo wszczyna rozruchy
rzucam cegłę na szybę bo też chcę kapuchy
na błagania jestem głuchy i nie ma we mnie skruchy
sram na okruchy
mam poważny plan
życie ponad stan
ja sam i mój gun
zostawiam więcej ran niż aparat gestapo
bezwzględny kapo z ratajską hakatą
przeciwko władzy powstaje zator
mój wróg to hator choć nigdy nie siedziałem za kratą
tłusty prokurator nadużywa procedury
przekreślam z góry oficjalne struktury
piętrzą się znów gramatyczne figury
gdy dochodzi do cenzury to staję się ponury
z natury jestem raczej bardziej nerwowy
mówię językiem brukowym i nie znoszę odmowy
treści wydobywają się z głowy pod postacią pocisków maszynowych
a ty nie jesteś gotowy!
3:
moja ferajna nie przesiaduje w kawiarniach
pozerzy chcą się zmierzyć ale prawda jest brutalna
wciąż linie wygarniam bo mój mózg to kopalnia
mimo, że wokół krąży niemal namacalna trauma
zjawa cmentarna zdradza psychozę
właśnie przechodzę metamorfozę
wywołując grozę wśród błędnych mas
pulsuje bas
otwieram notes niczym właz
i wypuszczam szereg zwrotów ulotnych jak gas
nastał nasz czas
rozpoznaj nas
powiem to tylko raz i nie będę powtarzał
ostatnie wywnętrznienie kulawego grabarza
posępnego żniwiarza z końca korytarza
teraz zamrażam odruchy współczucia i zatrważam
niepokój poraża brudne sfery
będę szczery
nie dadzą mi rady żadne bariery
nie dbam o maniery
mój bunt jest za duży
mam mikrofon i nie zawaham się go użyć!
Random Song Lyrics :
- siga os seus sonhos - kiara sasso lyrics
- end of bacon hairs - myusernamesthis lyrics
- fiquei forte - flow de alcateia lyrics
- satisfied - cheque lyrics
- $mith & wesson - killa fonic lyrics
- the fall - yunghadesx lyrics
- teef - mealtime lyrics
- amadeus - dj lucas lyrics
- twinkle twinkle - zae hayes lyrics
- binibini - cean jr. lyrics