lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

marzenia - adson kcn lyrics

Loading...

[wejście: elajzis]
to jest nowy adson
make money dream

[refren: adson]
słowa pewnie mają moc, choć wiem, że nie wystarczą
no i bez odcisków palców marzenia się nie spełniają
świat przecież jest dla odważnych, wystarczy dążyć i walczyć
zbędnie wymówki dla słabych, przecież nie dla ogarniaczy

[zwrotka 1: bunny]
czego chcieć więcej, jak masz zdrowe serce w bardzo dobrej formie? proste
bentley, może zechcę, jeszcze nim pojadę tak na majorkę, dobrze
lejce, to nie dla mnie, bo ja lubię smak wolności
miliony dla bliskich, kiedy za pieniądzem pościg
powtórzę * nowe fury, a w nich każda z moich mord
i jak każdy chce mieć w zdrowiu swoją rodzinę i dom
no a dla mnie to wystarczy złoty papier, złoty klop
do marzeń mamy daleko, czasem tylko jeden krok

[zwrotka 2: sed]
ja chcę podnieść, ziomuś, standard życia, przestać myśleć o tym, czego brak mi
chcę by mógł powiedzieć, że żyłem godnie jak twarz przykryją mi zmarszczki
hajsik w życiu każdego jest ważny, mam sny, po które idę bez przerwy
nigdy nie odpuszczę okazji, żeby móc stawać się coraz lepszy
chcę od życia coś więcej niż pić i płacić podatki
chciałbym przestać się martwić tym, czy starczy do wypłaty
każdy chce pieniędzy za nic, wszyscy chcą być w chuj bogaci
w życiu nic nie ma za darmo, tak więc będę o to walczył
ej
[zwrotka 3: adson]
cel * 500 i g klasa jetpack, a nie helikopter
mam marzenia jakby gierka stała się rzeczywistością
no bo u bliskich jest dobrze, adaś to nie kanapowiec
nie mam czasu na konsolę, częściej szponcę, to nie hokej
choć latam za tym krążkiem, a wakacje na florydzie
no bo tutaj często siąpię, no i kopcę tak jak diesel
wczesną emerytkę, nie socialu, tylko private
heavy metal, payback, western, union i klawisza

[zwrotka 4: leman]
stoję na balkonie, patrzę na mexico city
uśmiechnięta buzia, ale wzrok mam bandyty
robię, a ja łaskę z nią, potem windą na dach
na bańkę do basenu trzypoziomowy garaż
jestem zbyt zdolny, żeby trzymać cudze piwo
życie nauczyło, nie licz na ludzką życzliwość
mieszam hash z sativą, to mi robi dobre kino
g klasa w adidasa, i’m love in cocolino
joł, żona, dzieci, dom, spełniam swoje marzenia
kiedyś piotruś pan, dziś pozbyłem się cienia
w jej oczach diamenty, gdy palimy ten towar
żyję sobie bez limitu jak w t*mobile

[refren: adson]
słowa pewnie mają moc, choć wiem, że nie wystarczą
no i bez odcisków palców marzenia się nie spełniają
świat przecież jest dla odważnych, wystarczy dążyć i walczyć
zbędnie wymówki dla słabych, przecież nie dla ogarniaczy

[wyjście: adson]
nigdy nie przestałem wierzyć, realizuję marzenia
nigdy nie przestałem wierzyć, bo nikt za mnie nic nie zmienia
nigdy nie przestałem wierzyć, realizuję marzenia
nigdy nie przestałem wierzyć, nauczyłem się doceniać
nigdy nie przestałem wierzyć, realizuję marzenia
nigdy nie przestałem wierzyć, bo nikt za mnie nic nie zmienia
nigdy nie przestałem wierzyć, realizuję marzenia
nigdy nie przestałem wierzyć, nauczyłem się doceniać

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...