lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ona mówi - 730 huncho lyrics

Loading...

[zwrotka 1: kazior]
lecę dwieście po mieście z niunią, nie chcę wiedzieć co będzie jutro
wymieszałem red bull z rudą, głowa pęka, stresy w kółko
moja penga, jej podwórko, moja pensja, bo chcę grubo
kieszenie mają być jak sumo, dlatego, że chude nudzą
dawaj zatrzęś dla mnie dupą, dawaj zróbmy trochę głupot
z dymem poszedł właśnie moonrock, patrz jak teraz robię moonwalk
mam na sobie framesy gucci, jazda nocą mnie nie nudzi
znowu kluby pełne ludzi, ona mówi, że chce buzi

[refren: malik montana]
ona mówi do mnie “zostań dziś, bo bez ciebie kiepsko mi się śpi”
lata w mojej bluzie givеnchy, mówi do mnie “odpuść, daj mi żyć”
ona mówi do mnie “zostań dziś, bo bez ciеbie kiepsko mi się śpi”
lata w mojej bluzie givenchy, mówi do mnie “odpuść, daj mi żyć”

[zwrotka 2: 730 huncho]
ona mnie kusi i chce się upić, ucieka czas, on nigdy nie wróci
to tylko biznes, mogę to kupić, ona da coochie w zamian za gucci
połowa uncji, zawijam cookies, penga poprawia mi humor, to sm*tne
tyle asumpcji, nie chcę się kłócić, zrobi mi dramę, to kontakt utnę
jem (?) w szarej kijance w 7/11, tak jak beyoncé
ty to zostaniesz, to małe szanse, w głowie są (?)
nie mam czasu na kwiaty, to jedna noc i nic poza tym
mam na uszach karaty, przez nie nie słyszę jej płaczu
[bridge: kazior, 730 huncho]
ona mówi, że nie chce wyjść, przeze mnie znowu czuje wstyd
make*up rozmazany przez łzy, bo mówię, że nie chcę z nią być
jej kiepsko się beze mnie śpi, wie, że jestem prawdziwym g
szminka na bluzie givenchy, kiedy wychodzę znów za drzwi

[refren: malik montana]
ona mówi do mnie “zostań dziś, bo bez ciebie kiepsko mi się śpi”
lata w mojej bluzie givenchy, mówi do mnie “odpuść, daj mi żyć”
ona mówi do mnie “zostań dziś, bo bez ciebie kiepsko mi się śpi”
lata w mojej bluzie givenchy, mówi do mnie “odpuść, daj mi żyć”

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...