persona - 3n1gm4 lyrics
[zwrotka 1: misha]
bo czym dłużej kopiesz bracie
stawiam zakład osrasz gacie
drzyj se j*pę tak jak pizda
przykład leci znów nie wygrasz
widzę ciężar na twych plecach, cięższy niż z kamieni plecak
ustanawiam tu porządek
ustanawiam go rozsądnie
nieświadomy jego zapał
mechaniczny jak pomarańcz
persona to znaczy maska
(akt bez sensu, jebać jazda)
akt bez sensu, jebać jazda
(aaaaa, ej)
[zwrotka 2: 3n1gm4)
wychodzę przed szereg
krzykiem w głowie zagłuszam sam siebie
tworze nowe brzmienie
nie sk*masz vibe’u, kiedy nie zrozumiesz o czym moje pierdolenie
zapierdala życie wciąż do przodu
coraz więcej, coraz więcej, coraz szybciej, coraz prędzej
zleci to za szybko, zanim się obejrzę
chcę zrobić wszystko jak najlepiej
nie widzę siebie w prime timie
co zjebałem to naprawie
co naprawiam to zjebałem
co zjebałem to naprawie
(ej, ej)
co zjebałem to naprawie
Random Song Lyrics :
- come on come on - viper (bra) lyrics
- tattoo - matthias reim lyrics
- kill it - jory canfield lyrics
- yamore (luciano remix) - salif keita lyrics
- acupuncture (remix) - souls of mischief lyrics
- it takes a man to teach a woman how to love - p.j. (motown) lyrics
- twelve trees - the sunny cowgirls lyrics
- à la santé d'hier - joe dassin lyrics
- xtc-boy - egotronic lyrics
- winter story - valerie warntz lyrics